Redaktor31 października, w Krakowie pożegnaliśmy Wandę Półtawską, niestrudzoną obrończynię życia, która od wielu lat związana była także z naszą diecezją. To ona ponad trzydzieści lat temu współtworzyła Studium Teologii Rodziny w Bielsku-Białej – umożliwiającego zdobycie wiedzy i formacji nt. całokształtu życia rodzinnego i małżeńskiego. Wielokrotnie głosiła wykłady, brała udział w konferencjach poświęconych rodzinie w naszej diecezji.
W tytule mamy słowo biografia, ale śmiało można napisać, iż jest to autobiografia Wandy Półtawskiej. Złożona jest bowiem z wielu tekstów, wypowiedzi, które wypowiedziała o sama o sobie i ukazały się w książkach, czasopismach na przestrzeni długiego, blisko stu dwu letniego życia. Wyboru tekstów i opracowania książki dokonał zespół trzech osób: ks. Tomasz Lubaś, ks. Sławomir Sznurowski i Ewa Ablewicz-Rzeczkowska.
Na ponad sześciuset stronach autorzy przedstawiają postać niezwykłą. Ukazują jej życie, które nie było usłane różami. Nie da się w kilku zdaniach oddać treści tej książki, gdyż tak wiele aspektów ona porusza. Bez wątpienia pozwoli czytelnikowi uświadomić sobie jak wielkim darem było móc żyć “obok” osoby Pani Profesor, słuchać jej przekazu, nauczania. Ukazuje życie Pani Wandy od dzieciństwa do niemal ostatnich dni jej życia.
Jako lekarz, psycholog służyła Kościołowi i drugiemu człowiekowi. Głosiła całemu światu, że życie ludzkie jest święte i nienaruszalne, od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Uważam, że trzeba poczynić wszelkich starań by jej głos był słyszalny jeszcze bardziej teraz, po jej śmierci w dzisiejszych czasach, gdzie jak bumerang powraca temat aborcji w naszym kraju.
Na pewno ta wieloletnia przyjaciółka papieża Jana Pawła II, jest osobą, którą należy poznać bliżej i niejednokrotnie brać z niej wzór do naśladowania. Zachęcamy do sięgnięcia po tę publikację i polecania jej innym.
